Prologue

MIŁOŚĆ?
Czym jest w dzisiejszych czasach?
To coś w co ludzie próbują i co gorsza chcą wierzyć.
Wmawiają sobie, że każdy jej potrzebuje.
ALE CZY TAK JEST NAPRAWDĘ?


KOCHAM CIĘ?
Dwa puste słowa rzucane na wiatr.
Kto dziś jest szczery, wypowiadając te dwa wyrazy,
które każdy człowiek w głębi siebie chce usłyszeć?


DLACZEGO?
Dlaczego każdy z nas tak zawzięcie stara się o to, aby być wszystkim dla drugiej osoby?
Czy to do czegoś doprowadzi?
Czy dzięki temu człowiek się zmienia?
Staje się lepszy?



WSZYSTKIE CZUŁE SŁOWA, KTÓRE BYŁY TYLKO KŁAMSTWEM.

- ''Jesteś piękna''
- "Pachniesz dziś tak cudownie"
- " Nie płacz, skarbie"
- "Nie chce żebyś się mnie bała"
- " Tęskniłem za Tobą"
- "Zatańcz dla mnie"
- "Zaufaj mi"
- "Nawet nie wiesz jak bardzo Cię pragnę"
- "Chyba Cię kocham"
- " Jesteś moja. Już na zawsze"
- " Już nikt, nigdy Cie nie skrzywdzi, obiecuje"
- " Proszę, powiedz, że mnie nie zostawisz"
- "Mówiłem, że zrobie wszystko byś była szczęśliwa"
- "Jesteś moim życiem"
- "Lubię słuchać bicia Twojego serca,
To mnie uspokaja"
- " Taka niewinna"


A może gdzieś pomiędzy tymi kłamstwami uda mi się dopatrzeć prawdę?
Być może miłość jednak naprawdę istnieje?
Czy uda mi się znaleźć prawdziwą miłość?
Czy jest mi dane zaznać to jak niektórzy mówią, piękne uczucie? 



Jestem Victoria Green i pokaże Wam jak miłość potrafi być skomplikowana!









~*~



OJEJ! 
Mamy juz prolog! Miałam do wyboru cztery i usunęłam wszystkie i napisałam ten, hyhyh.
Myślę, że Wam się spodobał i zachęcił do dalszego czytania!
Do rozdziału!






JEŻELI  ZDECYDOWAŁEŚ/AŚ SIĘ CZYTAĆ TO PROSZĘ, ZOSTAW PO SOBIE KOMENTARZ!
TO WIELE DLA MNIE ZNACZY!